Burger dla szczurów? Recenzja produktu od Ham-Stake
Firma Ham–Stake oferuje 4 rodzaje ryżowych hamburgerów: z lawendą i warzywami, z warzywami, z ziołami i ze zbożem. My pod lupę weźmiemy wersję zbożową, ponieważ nasiona są tym, co ogony uwielbiają najbardziej!
Cena: w zależności od tego, gdzie kupujemy produkt, cena waha się między 7 a 15 złotymi.
Skład: ryż, hibiskus, proso, rzepak, rzepik, ryż biały, dari, siemię lniane, owies bezłuskowy, proso czerwone, kardi, konopie, ryż dziki, gryka, murzynek, nasiona traw, skrobia.
Wielkość: średnica: 10 cm, wysokość: 5 cm
Przeanalizujmy najpierw skład – sama natura! Wszystko jest połączone za pomocą skrobi, naturalnego kleju pochodzącego z hydrolizy skrobi ziemniaczanej. Wielkość produktu jest idealna zarówno dla szczurów jak i myszy, chomików czy myszoskoczków.
Poza tym przyznajcie, że hamburger wygląda naprawdę świetnie :)
Nasuwa się pytanie: po co marnować pieniądze na jakieś gryzaczki? Biorąc pod uwagę tryb życia szczurów wędrownych (czyli przodków naszych szczurów domowych) dochodzimy do wniosku, że często muszą się nieźle napracować, aby zdobyć pożywienie, co oznacza, że jednym z instynktów naszych domowych pupili także jest zdobywanie pokarmu. Produkty Ham-Stake zdecydowanie spełniają swoje zadanie w tej kwestii, ponieważ zachęcają gryzonie do pracy i, mimo iż jedzenie nie jest w żaden sposób zasłonięte czy schowane (tak jak było w przypadku H-S Coco Trio, o którym pisałem tutaj – klik), ogony muszą się trochę natrudzić przy rozpracowaniu hamburgera ze względu na jego wielkość i kształt.
Największym smakoszem gryzaka zdecydowanie była Nessa. Jest dużym żarłoczkiem (co z resztą odrobinę po niej widać) i zjadła chyba najwięcej burgera z całego stada. Teodora i Nahia obgryzały go równie często. Szczególne upodobanie szczury znalazły w nasionkach, czyli w „środku” burgera. Jego bułka, czyli ryżowe wafle z hibiskusem również były zjadane z dużą zawziętością, choć nie tak dużą jak zboża. Ważne jednak, że burger został zjedzony w całości. Nie sądziłem, że szczury tak chętnie zjedzą hibiskus– ze względu na jego kwaśny smak nie przepadały za nim, lecz w tym przypadku bardzo się nim zajadały.
Hibiskusowa posypka
Moje! Nie oddam!
Tak wyglądał burger ostatniego dnia testów.
Aż chce się gryźć
OdpowiedzUsuńAle masz cudowne słodziaki:)
OdpowiedzUsuńTo dopiero zwierz miał imprezę :-)
OdpowiedzUsuńWyglada bardzo apetycznie, pamietam moj szczur uwielbial takie kolby :)
OdpowiedzUsuńJa akurat za szczurami nie przepadam ani za domowymi ani wędrownymi :( Jednak fajnie, że zjadły całego takiego "hamburgera" :)
OdpowiedzUsuń